poniedziałek, 29 listopada 2010

Maleństwa ;)

Miałam ostatnio bardzo mało czasu na robienie biżuterii. Jednak kilka dni temu powstały takie oto maleństwa stworzone w czymś na podobieństwo techniki chainmalle:
 Swarovsky w spódniczce

Fotka 13


i onyks w kapturku ;)

Fotka 12

oraz obsydian śnieżny na łańcuchu. 
Zdjęcie koszmarne, ale te kuleczki majtały się bez przerwy jak wahadełka.. 

Fotka 11

Po czym skończyły mi się kółeczka. A wydawało się, że tyle ich kupiłam....
Ale za to dotarła dostawa elementów bali ;) Są prześliczne i tak misternie wykonane! Ciekawe, czy malutkimi rączkami indonezyjskich dzieci, hmm?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz